16.2 C
Warszawa
czwartek, 2 maja, 2024.

Karate-dō a sport wyczynowy

W Karate-dō Tsunami® nad wyraz wysoko rozwinięty jest szacunek dla działań ludzkich. Stąd każdy wybór ćwiczącego jest przyjmowany z pokorą. Jeżeli Uke (jap. student) pragnie poznać Karate sportowe, nauczyciel nie zabrania mu tego! Często wręcz pomaga w dotarciu do nauczycieli zajmujących się tym zagadnieniem. Szacunek do wyboru Uke jest jednym z warunków rozwoju w Karate-dō Tsunami® także dla instruktora, trenera… sensei.

Podsumowanie

W tej części należy wyjaśnić definitywnie, że Karate sportowe i Karate-dō są zupełnie czymś innym. Różnią się nie tylko sensem, ale także metodami szkoleniowymi. Nie można jednak powiedzieć, że jedno lub drugie jest złe. Karate sportowe wnosi do treningu wartości uniwersalne, dzięki czemu może być wspaniałą przygodą w naszym ćwiczeniu. Warto jednak pamiętać, że kiedy znika blask zawodów trening Karate dla nas się nie kończy. Wielu instruktorów /zawodników/ kończąc swoją karierę zawodniczą wiesza do szafy swoje karategi uważając, że dalej już nic nie osiągną.

Kolejnym krokiem powinien być jednak dalszy rozwój, zwiększanie kompetencji z różnych obszarów swojego życia. Jednak błąd rezygnacji z tego… bardzo oczywistego dalszego kierunku… popełnia cała rzesza osób trenujących Karate.

Dla wielu mistrzów Karate zdobyte trofea z zawodów są największym skarbem w życiu. Nic bardziej mylnego. Przypominam, że nie jest to atak na Karate sportowe, a tym bardziej na sam sport. Staram się jednak zwrócić uwagę Czytelnika na to, że w historii Karate forma sportowa jest tylko krótkim epizodem, który faktycznie pozwolił rozpropagować nazwę Karate  zmieniając jednak, a właściwie wypaczając  całkowicie jej sens.

Argumenty… Wróćmy jeszcze do samych zawodów sportowych. Nastawienie uczestnika psychiczne do tego by wygrać powoduje, że od strony technicznej wszystkie wykonywane techniki tracą swoje unikalne elementy stanowiące o ich skuteczności. Oznacza to, ni mniej ni więcej, że wykonywane techniki są niedokładne i stąd tak wiele kontuzji podczas zawodów, w których rozgrywa się część związaną z walką (jap. kumite). Choć kontuzje i urazy są uznawane za rzecz absolutnie normalną (przez organizatorów i popularyzatorów formy sportowej), o tyle przytrafiające się wypadki śmiertelne – także wśród młodzieży szkolnej – udowadniają wyraźnie, że Karate w takiej formie (także inne sztuki walki) nie powinno być dopuszczone do ćwiczenia w takiej formie.

Dla niezorientowanego Czytelnika należy się kilka słów dodatkowego komentarza. Wszystkie „sztuki walki” posiadają w swoim zakresie materiał merytoryczny związany z „samoobroną”, tj. techniki, dzięki którym osoba napadnięta przez jednego lub wielu przeciwników, w momencie kiedy nie może uniknąć walki, jest w stanie obronić jedną z dwóch najważniejszych wartości. Życie albo zdrowie.

W związku z tym, proces szkolenia obejmuje taki materiał techniczny, który jest jak najbardziej skuteczny w realnym starciu. Można to porównać do posługiwania się nożem. Nikt z nas nie uczy się używać noża do zabijania (choć wiemy, że można nim tego dokonać), bo używamy go każdego dnia do zupełnie innych czynności, np. przygotowania posiłku.

Podobnie jest ze „sztukami walki”. Ćwiczący poznaje techniki i ich zasady wykonania oraz zastosowanie. Wiele z tych technik może unieszkodliwić przeciwnika na trwałe. Pozbawić go zdrowia lub co gorsza – życia. Przypomnijmy sobie, w jakich czasach Karate się kształtowało i jakie posiadało cele. W tamtych czasach kiedy dochodziło do walki – wszystko odbywało się błyskawicznie. Efekt jednak zawsze był ten sam. Z pola walki odchodził tylko jeden z przeciwników o własnych siłach.

Zgodnie z Zen, walkę podejmowano tylko wtedy, kiedy miała ona swój powód i cel. Dokładnie tak, jak miecz samurajski. Używano go tylko wtedy, kiedy było to konieczne i użycie jego kończyło się zawsze czyjąś śmiercią. Wprowadzenie sportowej formy Karate spowodowało, że techniki używa się bez ich głębokiego sensu. Jak już wspomniałem wcześniej, niedokładnie i chaotycznie.

spot_img
spot_img

podobne informacje

Samodyscyplina to kolejny krok

Wstępnie, w bardzo dużym skrócie ruszyliśmy tematy związane z samoedukacją i samodoskonaleniem się. Wydawałoby się,...

Lato rozpoczęte

Lato rozpoczęte, zatem pierwszy trening, który się odbył na boisku przy szkole zrealizowany w całości....

Oddychanie przy technikach Karate

Powszechne jest przekonanie, że należy wykonać wdech nosem, a przy końcowej fazie (twardej) techniki karate...