25.9 C
Warszawa
środa, 18 września, 2024.

Tuż po feriach Maja podeszła do egzaminu

Tuż po feriach Maja Piotrowska podeszła do egzaminu na kolejny stopień. Dwa tygodnie przygotowywania się, zresztą dokładnie tak, jak podpowiadał sensei Mirosław Pawliński, każdego dnia utrwalenie konkretnego materiału. Kilka miesięcy poznawania i teraz tylko… potrzebna była mobilizacja. Przyszedł wreszcie ostatni dzień ferii. Maja Piotrowska zdała wszystkie egzaminy teoretyczne i nareszcie czas na egzamin techniczny.

Nie ma co kryć, że był wyzwaniem. Chociażby dlatego, że partnerował jej tata Piotr. Wszystko odbyło się naprawdę idealnie. Mały „stres” (słowo, które określa tylko motywację), ale tylko do momentu wejścia na pole egzaminacyjne. Później pełna koncentracja.

Tato Piotr bacznie przyglądał się swojej córce

To ogromna przyjemność móc obejrzeć egzamin stojąc zupełnie w innym miejscu – mówi sensei Mirosław Pawliński. – Pamiętam początki, jak Maja pojawiła się po raz pierwszy na treningu i to co dzisiaj mogłem zobaczyć, to ogromny rozwój, wręcz skok w rozwoju. Dokładność, solidność, oddychanie, wrzaski. Wszystko na swoim miejscu.

Prezentacja kumite wcale nie należała do najłatwiejszych

W komisji zasiedli: gakusei Marek Gryszka, gakusei Adriana Gryszka oraz gakusei Jerzy Uszyński. Wszyscy jednogłośnie uznali, że egzamin ten był wyróżniającym się pozytywnie spośród wielu innych. Maja Piotrowska 5 kyū. Od początku trenuje w warszawskim Uczniowskim Klubie Sportowym Karate-dō, prowadzonym przez sensei Mirosława Pawlińskiego 2 dan Karate-dō Tsunami®.

Maju, gratulacje i już dzisiaj nie możemy doczekać się kolejnego egzaminu!


Prenumeruj nasz Newsletter
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
spot_img
spot_img

podobne informacje

Sensei Zbigniew Kociński 2 dan w Warszawie

Tego nikt się nie spodziewał, sensei Zbigniew Kociński 2 dan Karate-dō Tsunami® przyjechał do Warszawy,...

Zapisy uzupełniające do UKS Karate-dō Warszawa-Włochy

Do końca marca 2024 roku trwają zapisy uzupełniające do UKS Karate-dō, działającego od blisko 18...

Opłatek? Jasne, że tak

Opłatek? Jasne, że tak… jak co roku już od wielu lat wybieramy się całą grupą...