To prawda, że w treningu każdy ćwiczący/ca stara się gonić do przodu z materiałem, by jak najszybciej poznać nowe zagadnienia. Tymczasem źródło wiedzy tkwi w technikach podstawowych, tam, gdzie trzeba pochylić się na podstawami oddychania, ruchu, pracy bioder albo inaczej… całej biomechaniki ciała.
Zawsze wracamy podczas zajęć, chociażby na chwilę do podstawowych technik, które pomimo powtarzania od wielu lat, nadal potrafią nas zaskoczyć. Wielokrotnie już udowodniliśmy sobie podczas treningu, że tylko pokora pozwala spojrzeć na nasze umiejętności w inny sposób.

Zanim zaczniemy poszukiwać nowych tematów, czasami te, które już znamy odkrywają swoje nowe oblicze. Tak jest chociażby z technikami z zakresu stopnia 10 kyū w Karate-dō Tsunami®, gdzie cała grupa technik z obszaru harai-te posiada „ukryte” zastosowania, o których wcześniej po prostu nie wiedzieliśmy, lub po prostu się nie zastanawialiśmy.
Zawsze warto wracać do początku…